Forum ''Każdą pracę wykonuj, jakby miała być ostatnią w życiu...'' Strona Główna

Kolejne argumenty przeciwko Dieslom?!

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ''Każdą pracę wykonuj, jakby miała być ostatnią w życiu...'' Strona Główna -> Ogólnie o motoryzacji
Autor Wiadomość
Rogaldinho
Moderator Główny
Moderator Główny



Dołączył: 10 Wrz 2006
Posty: 284
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Koszalin

PostWysłany: Sob 16:22, 16 Cze 2007    Temat postu: Kolejne argumenty przeciwko Dieslom?!

Witam. Chciałbym przedstawić Wam kolejny artykuł w kwestii Diesel vs Benzyna.

Jakiś czas temu zamieściłem na naszym forum list pewnego pana, który rzekkomo zna się bardzo dobrze na motoryzacji i oczerniał silniki Diesla.

Tak sobie siedząc i się nudząc przy komputerze włączam serwis Interia.pl, a tam: Czy silniki Diesla są przereklamowane?. Tak sobie pomyślałem "czy to czasem nie odpowiedź na tamten list". I miałem rację. Do serwisu napłynęły setki.. baa.. tysiące odpowiedzi. Niektóre zgadzające się z ww panem, a niektóre całkiem obraźliwe. Oto odpowiedź serwisu Interia.pl na owy list:



    Czy silniki diesla są przereklamowane?

    Kilka dni temu na łamach naszego serwisu ukazał się artykuł traktujący o różnicach osiągów, jakie występują pomiędzy jednostkami benzynowymi i wysokoprężnymi. Jak można się było spodziewać artykuł wywołał głośną dyskusję nad wyższością jednych silników nad drugimi.



    Oto dwie opinie, które przynajmniej nam, wydały się bardzo interesujące:

    Artykuł "diesel czy benzyna, czyli o wyższości świąt" niestety nie wyjaśnia wszystkiego. Autor ma trochę pojęcia, ale gubi się w szczegółach. Co więc ważniejsze?

    Na początek trochę techniki - oto wzór, z którego wyznacza się moc:

    moc [kW]= (moment obrotowy [Nm]* obroty)/ 9550 (przyjęta stała)

    I jakie wnioski? Że nie ma mocy bez momentu obrotowego, działającego w jakimś zakresie. Czyli nie tylko ważne jest jaką mamy siłę, ale też jak długo działa. I tu się zaczynają problemy ze zrozumieniem. Dlaczego samochód przyspiesza? Bo działa siła (*średnica koła = moment obrotowy). A kiedy siła jest największa na kołach? Tam gdzie moc na silniku. Sprzeczność? Nie. Te czary robi skrzynia biegów i przekładnia główna.

    Rozważmy dwa teoretyczne silniki. Jeden ma zakres pracy 2000 obr. i generuje moment obrotowy 200 Nm, a drugi zakres pracy 8000 i generuje moment obrotowy 50 Nm. Który będzie szybszy? Będą miały dokładnie takie same osiągi, bo mają taką samą moc. Kwestia doboru przekładni głównej, na przykład w przypadku drugiego auta, przekładni o przełożeniu 4:1.

    Dlatego auta o mocy 100 KM będą przyspieszać w podobnym czasie, ale które lepiej?



    Teraz należy zapytać: a ile ważą? Tu niestety diesle są w gorszej sytuacji, bo są cięższe. Dodatkowo takie auto ma mniej korzystny rozkład mas. Choć niewątpliwie mniej pali. Należy jednak między bajki włożyć opowieści o tym, że moment obrotowy nisko daje jakąś przewagę w czasie maksymalnego przyspieszania. Kierowca auta benzynowego najczęściej po prostu nie wykorzystuje mocy swojego samochodu i zmienia biegi o wiele za wcześniej.

    Zobaczmy jak to wygląda na kołach:

    100 km/h, czyli praktycznie koniec 3 biegu w dieslu (przekładnia głowna 3.1), trzeba włączyć 4 (przełożenie 1.0).

    W podobnym benzyniaku jest to dalej 3 bieg, który można "ciągnąć" do około 145 km/h. Benzyniak na 171 Nm. Policzmy: 171*1.3*3.9 = 866 Nm
    Diesel musiałby więc mieć 279 Nm i to przy dość wysokich obrotach. Ile to musiało by być mocy? 279*3000/9550 = 93kW (120 KM), a wiec o wiele więcej niż nasze założone 100 KM.


    Oczywiście ktoś zaraz powie, że jego diesel ma 300 Nm przy 1500 obr, ale niech sprawdzi ile z nich zostaje przy 2500-3000 obr. Fakt, że zawsze może włączyć 5 bieg, ale wtedy trzeba już mieć ponad 350 Nm, aby wyprzedzić 171 Nm w benzyniaku.

    Elastyczność. Wojny o diesla ciąg dalszy

    Opublikowany przez nas ostatnio list traktujący o tym, czy silniki diesla w rzeczywistości są oszczędne wywołał spory odzew.

    To co w pismach motoryzacyjnych nazywa się elastycznością, jest tak naprawdę dynamiką na wysokich biegach. Auta elastyczne mają dużą rozpiętość obrotów pomiędzy maksymalnym momentem a mocą. Dzięki temu można używać mniej przełożeń (albo wcale jak to jest przy silnikach parowych i elektrycznych). Zastosowanie sprężarki powoduje, że samochody z silnikami diesla mają tę rozpiętość całkiem niezłą w stosunku do obrotów użytecznych. Przyjemnie się nimi jeździ, choć nie są liderami w tej dziedzinie. Mały zakres obrotów jest niwelowany na dwa sposoby. Albo wydłuża się biegi (spadek osiągów), albo dodaje kolejne przełożenie i ideę elastyczności "trafia szlag". Przydałaby się skrzynia bezstopniowa, a gdy jej nie ma kierowcy muszą często zmieniać krótkie biegi.

    A jak to wygląda w bezyniakach?

    Oczywiście większość zna małe silniki typu 1.4 16V, które nisko są bardzo słabe, ale przecież można znaleźć: 2.0 DOHC, 88kW/5500, 171 Nm/2500. Taki samochód na 4 biegu może przyspieszać od 35 km/h do 185 km/h to się właśnie nazywa elastyczność.

    Jedyna prawdziwa przewaga silnika diesla, to mniejsze zużycie paliwa, co dla niektórych jest bardzo ważne.



    A oto druga, ciekawa opinia

    Szanowna Redakcjo,

    Wszystkie te teksty o silnikach są ciekawe, ale autorzy zapominają, że porównują turbodiesla z silnikiem benzynowym, a powinni diesla z benzyną lub turbodiesla z turbobenzyną. W tym przypadku silniki dieslowskie nie mają już przewagi nad benzynowymi a wręcz odwrotnie, np. silnik turbobenzynowy BMW ma max. moment obrotowy już przy niecałych 1500obr/min i utrzymuje go do 7000obr/min. Jak na razie żaden turbodiesel nie może dorównać turbobenzynie w elastyczności silnika, za to niewątpliwą przewagą diesli jest niskie spalanie paliwa niezależnie od stylu jazdy kierowcy.


I właśnie ta druga opinia jest najlepiej trafiona moim zdaniem. Jeżeli już porównywać turbodiesla to z odpowiednikiem w benzynie, czyli jak to nazwał autor odpoweidzi - turbobenzyną. Zastrzyk mocy jaki daje turbosprężarka jest zasadniczą sprawą jaką pominął autor listu z kilku dni wcześniej. Ale z tego co wiem, chociaż mogę się mylić, to silniki benzynowe mają większą skłonnośc do tzw turbodziury. Jednak jest jeszcze jedna ważna rzecz, o której nie da się nie wspomnieć - spalanie. Przede wszystkim zależy ono od kierowcy. Dam Wam przykład na własnych doświadczeniach:

Renault Laguna II 1.8 16V w benzynie:

Odcinek A2 Łódź - Poznań przy prawie ciągłej jeździe 190-210 km/h:
12,8l/100km

Seat Leon 1.9 TDi:

Niedługi odcinek ok. 20km za Koszalinem przy prędkości ok 200km/h:
7,8-8,2l/100km


Chyba wyraźnie widać różnicę, a jednocześnie przewagę silnika wysokoprężnego nad benzyną. Resztę niejasności jakie napisałem zarówno ja (bo się tak dobrze nie znam), jak i całego artykułu napewno skomentuje Admin. Czekamy również na Wasze opinie na ten temat.

Rogaldinho


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
passatb5
Administrator
Administrator



Dołączył: 13 Lip 2006
Posty: 411
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Koszalin

PostWysłany: Sob 17:00, 16 Cze 2007    Temat postu:

Kojena banda debili Exclamation Taaaak...rzeczywiście od 35km/h do 185km/h...no na pewno tylko że przy tych 35 to do pierwszej setki będę czekał chyba kurwa z 20min...z gazem do dechy pompa bedzie napierdalała więcej paliwa a tu chuj...zero reakcji...nie będzie większego ciśnienia w komorze silnika więc będzie gówno a nie przyspieszenie...zacznie się coś dziać tak od około 4500-5000rpm...super po prostu zajebiście Exclamation praktyczny jak chuj... w tym czasie zdązy mnie wyprzedić Lupo 1.2 TDi 60KM... Kompromitacja Exclamation Nic więcej Exclamation Trzeba przypomnieć też że Diesel ma nadmiar powietrza w komorze i nawet benzyniak z Turbo nie będzie miał szans o tej samej mocy Exclamation Większa turbodziura jak wspomniano wcześniej...Mimo że moment będzie większy niz w wolnossącym benzyniaku i dostępny już przy mniejszych obrotach to poprzez ten "brak powietrza" samochód się będzie wolniej rozpędzał...z resztą wykresy z hamowni mówią same za siebie...możecie sobie je analizować i wtedy zobaczycie...
[link widoczny dla zalogowanych]


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
passatb5
Administrator
Administrator



Dołączył: 13 Lip 2006
Posty: 411
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Koszalin

PostWysłany: Sob 17:02, 16 Cze 2007    Temat postu:

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:    Zobacz poprzedni temat : Zobacz następny temat  
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ''Każdą pracę wykonuj, jakby miała być ostatnią w życiu...'' Strona Główna -> Ogólnie o motoryzacji Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Regulamin