Autor Wiadomość
passatb5
PostWysłany: Wto 16:37, 05 Cze 2007    Temat postu:

no po zdjeciu ogranicznika ale ona chyba nie ma bo idzie bodajze 247km/h i po chipie to by 270-275km/h na luzie szła Smile
Rogaldinho
PostWysłany: Wto 16:28, 05 Cze 2007    Temat postu:

260 Twisted Evil
passatb5
PostWysłany: Wto 16:27, 05 Cze 2007    Temat postu:

no fakt, najlepiej wrzucic tempomat na 220 na uatostradzie i lux Cool
Rogaldinho
PostWysłany: Wto 16:09, 05 Cze 2007    Temat postu:

ale nie w lapach takich pofajdancow.. jak on bedzie nim jezdzil ponad 100km/h to bedzie swieto.. a 100km/h dla A6 to jest jak przekaska na imprezie..
passatb5
PostWysłany: Wto 14:15, 05 Cze 2007    Temat postu:

Audi A6 w tej budzie jest boskie Cool
Rogaldinho
PostWysłany: Śro 16:30, 23 Maj 2007    Temat postu: Co potrafi kupic urzednik, zeby wozic sobie dupe?

Ma trzylitrowy silnik, moc 233 KM i napęd na cztery koła. Mowa o audi A6, które kupił dla siebie prezydent Kielc.



Za samochód, który został zamówiony na początku kwietnia u krakowskiego dilera Audi zapłacono 208 tysięcy złotych. Już na dniach pojazd trafi do Kielc, stając się najdroższym służbowym autem polskiego urzędnika.

Co ciekawe, powiązany z centroprawicą prezydent Wojciech Lubawski nie kupił samochodu w drodze przetargu, gdzie istotny jest koszt, ale w drodze zapytania o cenę. Dlatego zamiast np. skody superb mógł wybrać prestiżowe audi.

Sam prezydent omija jednak temat prestiżu. Po co więc taki drogi samochód, skoro za 100 tysięcy również można kupić luksusowe auto?

- Nie stać mnie na kupowanie byle czego - mówi prezydent reporterowi radia RMF. - Takim byle czym jeżdżę od kilku lat (lancią kappą z 1999 roku). Jedyną przesłanką jest bezpieczeństwo. Po prostu z podróży, które odbywam, chcę bezpiecznie wrócić do domu. Koniec!

Prezydent nie żałuje zakupu. - Nie uderzę się w pierś. Uważam, że prezydent powinien jeździć bezpiecznym samochodem.

Tymczasem Zakład Obsługi urzędu miasta usiłował tłumaczyć, że eksploatacja audi z silnikiem TDI będzie dużo tańsze niż np. skody superb. Owszem silnik 3.0 TDI jest stosunkowo ekonomiczny, ale gdzie koszt ubezpieczenia (ok. 5 proc wartości, czyli 10 tysięcy rocznie), przeglądów gwarancyjnych, a potem części?

Pomijamy już w tym miejscu fakt, że audi A6 jest raczej średnim samochodem do poruszania się po mieście, za to świetnie nadaje się na długie trasy...

Dużo więcej umiaru w zakresie "bezpieczeństwa" wykazują prezydenci innych miast podobnej wielkości, którzy jeżdżą np. citroenem C5, oplem vectrą, fordem mondeo, czy wspomnianą skodą superb. Oczywiście kilkuletnimi.

Rogaldinho

Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group